w wersji dla dorosłych - Sorbo pokazał nieco więcej koksiarskiej klaty niż zazwyczaj. Ciekawe, co na to jego ojciec - konserwatywny luteranin, który fotografował się w koszulce promującej film... rodzinna taryfa ulgowa? :D
Powiedz mi więcej o jego ojcu, bo naprawdę pierwsze słyszę.
Syn uważał, że tata ma babskie imię.