Film średni, nie zachwycił, muzyka dobra ale piosenki wykorzystane w filmie to jakas kpina... prosze (szczególnie pierwsza - strasznie mnie denerwuje). Efekty nie najgorsze. Weźmy także pod uwagę że film jest z 2002 r. Vin zdążył się do tej pory sporo nauczyć ;) a jako że jestem jego fanką daje 6 :)