Hej!!!! Nie przypominam sobie tej scenki w której Xander zginął!!!! Mam film na org. DVD, wydanie specjalne, poszerzone + wszystkie usunięte sceny ( szkoda że usunięte, bo tak smieszne że oglądając tak brechtałem aż spdłem z fotela np. Xander spiewający hymn USA, czy też rozmowa Xandera z Gibbonsem przez telefon komórkowy po tej akcji z lawiną )i tak film skończył się normalnie - Xander jest z Heleną na Bora Bora, dzwoni Gibbons, mówi że widzi ich przez satelitę, żeby się z nim skontaktował bo czega go nowa, b. ważna msja. Żartuje że ta cała akcja z Anarchią 99 to kolejny wkręt - " Zdałeś. Egzamin Gibbonsa", po czym Xander zwraca się do Heleny " chyba żartujesz" ogromne uśmiechy Xandera i Heleny i hop do morza - Xander zyje bo przebiera nogami - pływa!!!! Po tym wszystkim już tylko napisy końcowe w genialnej oprawie i utwór " Adrenaline ". Zginąć to może James Bond, ale nie taki kolo jak Xander Cage!!!! Film jest genialny daję 10/10 ale to i tak zbyt niska ocena.
Dorobili to,żeby na spokojnie Ice Cuba wrzucić.Dla mnie ta scena to kurwa jakiś niedojebany szajs!